Po wielu latach nieprzerwany i czasami wręcz spektakularnych wzrostów cen na rynku nieruchomości doszło do przełamania wzrostowego trendu czego wynikiem jest spadek cen zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym. Oliwy do kryzowego ognia dolewa pogłębiające załamanie się sprzedaży wśród deweloperów o którym pisaliśmy już w styczniu tego roku (https://sobir.pl/peka-banka-mieszkaniowa-takiego-spadku-sprzedazy-mieszkan-nie-bylo-od-10-lat/) oraz zapaść na rynku kredytów hipotecznych (https://sobir.pl/ogromy-spadek-popytu-minus-83-na-kredyty-mieszkaniowe-w-2-kwartale-2022-roku/)
O takim scenariuszu iż załamanie na rynku budowlanym nastąpi piszemy na naszym portalu od przeszło roku, wiele osób (szczególnie wykonawców) na różnych grupach dyskusyjnych jak chociażby forum https://remont.biz.pl/forum/index.php bądź na https://www.facebook.com/groups/budowa zaklinała do tej pory rzeczywistość i powtarzała jak mantrę słowa iż ceny nieruchomości, materiałów jak i stawek wykonawców już nigdy nie spadną a będą tylko rosły w nieskończoność.
Po okresie nieprzerwanych wzrostów, ceny nieruchomości zaczęły w końcu spadać.
Spadek cen o którym piszemy w tytule została potwierdzony przez najnowsze raporty Expandera i Rentier i dotyczy zarówno cen na rynku pierwotnym jak i wtórnym.
Dlaczego ceny nieruchomości spadają?
Po pierwsze ostatnie decyzje RPP podwyżki stóp procentowych) zabiły jakąkolwiek zdolność kredytową, która była motorem napędzającym boom na rynku nieruchomości a po drugie klienci gotówkowi którzy na przestrzeni ostatniego półrocza jeszcze podtrzymywali ten trend w tym momencie wolą zainwestować w obligacje bądź lokaty terminowe których oprocentowanie sięga już 7 % co przy spadku cen nieruchomości na przestrzeni roku jest znacznie lepszym sposobem na pomnażanie kapitału niż zakup mieszkania na tzw. flipp bądź wynajem.
Czy ceny nieruchomości spadną jeszcze bardziej?
Osobiście uważam że tak, trend spadkowy ulegnie jeszcze większemu pogłębieniu na przestrzeni najbliższego roku ze względu na wysyp ofert z niedokończonymi budowami to po pierwsze, po drugie pogarszająca się sytuacja ekonomiczna spowoduje iż większość nas odłoży marzenia o budowie własnego domu bądź zakupie mieszkania na przyszłość.
— Robert Kucharski, Wizjoner 🙂 od święta, analityk rynku budowlanego na co dzień.
Mniej budują bo nie ma chętnych na zakup ponieważ NBP zabiło zdolność kredytową która była motorem budowlanki to po pierwsze a po drugie gotówkowi się wstrzymali gdyż na lokatach w skali roku zarobią w tym momencie więcej niż inwestując w nieruchomości ( średnie ceny nieruchomości w skali roku teraz na minusie)
Za pół roku nie będą budować wcale
I bardzo dobrze może ceny nieruchomości oraz usług budowlanych zejdą do normalnych i akceptowalnych przez zwykłego Kowalskiego cen, to co się działo na przestrzeni ostatnich kilku lat to jakiś koszmar ceny praktycznie rosły z dnia na dzień bez żadnego uzasadnienia
Ja osobiście uważam że dopiero spadki cen i to takie duże spadki cen przed nami więc warto by było trzymać się jeszcze jeżeli ktoś planuje zakupić mieszkanie