Laminowane panele są powszechnie stosowaną okładziną podłogową. Montaż tego typu podłogi nie należy do trudnych zadań, aby jednak zakończył się powodzeniem musi być wykonany z zachowaniem kilku najważniejszych kwestii. Wiedząc na co zwrócić uwagę, łatwiej dopilnować, aby wszystko przebiegło właściwie.
Laminowane panele układane są jako pływająca podłoga co oznacza, że nie są one silnie przytwierdzane do powierzchni. Nie używa się tutaj substancji przyklejającej, przykręcania ani krawędzi łączących. Są dość uniwersalne, jeśli chodzi o podłoże, sprawdzają się bowiem na parkietach, betonowej posadce czy na płytkach.
Przed rozpoczęciem montażu
Odpowiednie wykonanie paneli podłogowych nie może się obyć bez solidnego przygotowania. Pierwszym krokiem jest staranny pomiar pomieszczenia, uwzględniający wszystkie nierówności, załamania podłogi czy wnęki. Zalecane jest kupienie niewielkiej nadwyżki materiału, który zostanie wykorzystany w trudno dostępnych miejscach i na wykończeniach.
Konieczne jest posiadanie odpowiednich przyrządów służących do przeprowadzenia wszelkich czynności związanych z montażem. Na ich liście znajduje się piła, miarka, poziomica, kliny dystansowe, wiertarko-wkrętarka, folia izolująca oraz klamry do mocowania cokołów. Widać więc, że zakup samych paneli to nie wszystko.
Powierzchnia musi być odpowiednio przygotowana do wykonania montaży. Musi ona być równa, a więc ewentualne nierówności muszą zostać usunięte, po czym przystępuje się do ochrony powierzchni przed oddziaływaniem wilgoci. W tym celu wykłada się ją paroizolacyjną folią, mającą grubość przynajmniej dwóch dziesiętnych milimetra, a także podkładem wyciszającym.
Panele potrzebują zaaklimatyzować się we wnętrzu przed ich położeniem. Trzeba je więc zostawić na 48 godzin przed rozpoczęciem montażu. Ten czas jest potrzebny na to, by doszły one do pokojowej temperatury. Trzeba o tym pamiętać zwłaszcza zimą, gdy po transporcie oraz czasie w magazynie mogą mieć temperaturę niższą niż temperatura w pomieszczeniu. Najlepiej układać je w temperaturze około 20 stopni, przy maksymalnej wilgotności powietrza na poziomie 65 procent.
Zamki pomocne w montażu podłogi
Wielowarstwowe panele mają krawędzie wyprofilowane w sposób ułatwiający dokonywanie ich montażu. Część paneli ma dodatkowe zamki z plastikowym piórem, które składa się długimi bokami ze sobą, kładąc następny panel tuż obok i dociskając go aż go pojawienia się charakterystycznego kliknięcia. Taki montaż jest wyjątkowo mało skomplikowany, nie wymaga też stosowania kleju, aby poszczególne fragmenty podłogi trzymały się ze sobą.
Techniki rozłożenia paneli
Sposób ułożenia paneli podłogowych nie jest odgórnie narzucony, można wybierać spośród licznych zasadniczych schematów. Najczęściej spotyka się panele rozłożone z odchyłem na wysokości połowy lub jednej trzeciej długości pojedynczej deski. Montaż zaczyna się wtedy od całego panelu, następny ulega skróceniu o wybrany odcinek (połowę, jedną trzecią lub dwie trzecie), układając w ten sposób panele naprzemiennie. Panel tworzący zakończenie danego rzędu powinien być przycięty od strony ściany, w ten sposób cięcie staje się praktycznie niewidoczne, natomiast końcówkę tak odciętego panelu można wykorzystać jako rozpoczęcie kolejnej linii.
Dużą dowolność aranżacyjną zapewniają panele mające brzegi ścięte w kształt litery V. Ich układanie może przebiegać w ujęciu prostopadłym lub pod kątem 45 stopni.
Istota szczelin dylatacyjnych
Montując panele trzeba pamiętać o pozostawieniu szczelin dylatacyjnych, to znaczy odpowiednich przerw pomiędzy brzegiem paneli a linią ścian. Nie musi ona być duża, wystarczy 10 milimetrów, jest to jednak konieczne ze względu na pewną wielkość rozszerzania i kurczenia paneli w zależności od zmian temperatury i wilgotności.
